poniedziałek, 3 listopada 2014

Unboxing - Pantera Italeri/Warlord


W tej części naszego bloga chciałbym wam przybliżyć co kryje się w pudełkach które oferuje nam Warlord.

Na warsztat w pierwszej kolejności trafił średni czołg niemiecki - Panther Ausf. A.


Oczywiście zajmiemy się plastikową wersją w/w pojazdu.

Czołg jest do kupienia w dwóch wersjach, dystrybuowany bezpośrednio przez Warlorda, lub poprzez Italeri. Na samym początku zaznaczę że oba modele niczym (poza opakowaniem) się od siebie nie różnią. 
Na pierwszy rzut oka oczywiście :) Sklejałem modele i od jednego 'wydawcy' jak i od drugiego i odniosłem wrażenie, jakby plastik który oferuje nam Warlord był bardziej plastyczny i łatwiejszy w obróbce. Poza tym w obu zestawach co mnie zdziwiło dostajemy różne komplety kalkomanii, co troszkę popsuło mi szyki jeżeli chodzi o plan znakowania pojazdów.


Po prawej kalkomania dostępna w zestawie Italeri, po lewej Warlord.

Dobrze, przejdźmy do samego modelu. Niestety moje pudełko nie przetrwało do fotografowania :)
Po rozpakowaniu naszym oczom ukazuje się zafoliowane opakowanie z dwoma wypraskami w środku:


A oto kolejne zdjęcie samych wyprasek:







Pewne zdziwienie budzi pusty fragment w drugiej ramce. Czy miało coś tam być, czy też celowo zostawiono puste miejsce? :)

Jeżeli chodzi o samo sklejanie modelu to było to całkiem przyjemne. Jako osoba która w swoim życiu skleiła już milion modeli czy to do systemów bitewnych, czy modeli wozów bojowych w nieco mniejszej skali nie miałem żadnych problemów w obróbce części i sklejaniu. 

Minus modelu - antenka. Na trzy posiadane modele przy pierwszym transporcie dwie się złamały - a jestem osobą która dba czasem do przesady o własne modele :)

A co z instrukcją? Dostajemy w wersji Warlorda mega uproszczony schemat sklejania. I nic poza tym.
W wersji Italeri schemat jest taki sam, ale dodatkowo na tej samej karteczce jest schemat naklejania kalkomanii i jakieś naprawdę ubogie schematy malowania.

A tu już sklejony i pomalowany model - brak jedynie kalkomanii (proszę o wybaczenie za nieco prześwietlone zdjęcie):


Malowane modelu: Krzysztof 'Skaven' Żelazko.


Pozdrawiam
Sevi


9 komentarzy:

  1. Przyznam szczerze, ze bidnie te wypraski wyglądają... miałem nadzieję, ze chociaż kółka będą oddzielnie. Za tą cenę mogli pokusić więcej o więcej modelarki w pudle :) Czy jest jakaś instrukcja ze schematem malowania?

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie, zapomniałem o schemacie.
    Dostajemy w wersji Warlorda mega uproszczony schemat sklejania. I nc poza tym. W wersji Italeri schemat jest taki sam, ale dodatkowo na tej samej karteczce jest schemat naklejania kalkomanii i jakieś naprawdę ubogie schematy malowania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale to są pojazdy, które służą głównie do grania! Dla większości docelowego odbiorcy to szczyt modelarstwa ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Owszem, ale co powiesz w takim układzie o cenie takiego modelu 'do grania'? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może (a nawet na pewno) mam skrzywione spojrzenie na cenę tych modeli. Ale to co proponuje italieri (czyli ok 60 zł) bardzo trafia w moje gusta modelu do grania :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miszczu.. nie porównujmy ceny do... sami wiemy czego :) Jasne, że sklejony wygląda przyzwoicie, można go troszkę skonwertować, uszczegółowić i fluffu samemu dodać. We mnie zwyczajnie odzywa się modelarz, który teraz będzie mógł robić sobie potrójnie dobrze: kleić i maziać modele, rekonstruować historię (na tyle na ile mi moja wiedza pozwoli - a tej moge pod halą, czy w bibliotece, empiku zdobywac na kilogramy) i gracz, który pojedzie tym plastikowym czołgiem na wojnę. No mega oczekiwania :D - dlatego tak mnie zasmuciły te scalone kółka... poza tym, patrząc na całokształt, wszystko i tak jest ideolo, git i takie... jak powinno być.

    OdpowiedzUsuń
  7. Do plastiku odniosłem podobne wyrażenie - warlorda jest min miększy i mniej kruchy:) natomiast jest to tak marginalna różnica ze dokąd Sevi o tym nie napisał miałem wrażenie ze mi się wydaje ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy to oznacza że możemy się spodziewać też unboxingu Shermana od Italieri?

    OdpowiedzUsuń
  9. Sherman już poszedł.. Ale chyba ktoś miał go fotografować. Bedzie niedługim czasem unboxing shermana rubicona - w zestawieniu w tle z shermanem Italieri/Warlorda. Co powinno wyjaśnić dokładnie różnice między tymi dwoma produktami. Będziemy się starać na bieżąco odpakować wszystko :)

    OdpowiedzUsuń