czwartek, 13 listopada 2014

Młodzi w natarciu - Bolt uczy?

Zainspirowany komentarzem Piotra (z którym nota bene się zgadzam w pełni)
Podzielę się pewnym doświadczeniem:

Brodaty Gomez wpada do sklepu hobbystycznego i zauważa że jego dużo młodszy kolega lepi ludki do Bolta.
Podchodzi bliżej i zawisnąwszy nad młodzieńcem (którego wiek stanowi w przybliżeniu 1/3 jego wiosen - słowem jak z dobrego thrillera) stwierdza z uśmiechem:
- Cześć młody! czyżbyś też grał Bolta?
Młody odwraca się i  stanowczo, z uśmiechem, dopowiada:
- Zasadniczo to temat ten rozpocząłem w czerwcu, tylko nie było czasu go dokończyć. Teraz postanowiłem podejść do tego poważniej.
Chwilką milczenia i mierzenia się wzrokiem i Jakub pyta:
- A ty miszczu, czym grasz w Bolta?
Gomez nabiera powietrza przyjmuje bojowa dumną postawę( rozświetlają się jupitery, tłum szaleje)  i jak z karabinu wystrzeliwuje.
- Gram na codexie Brytyjczyków, a konkretnie 1 Dywizja Pancerna gen. Maczka!
Duma go rozpiera i czeka na reakcje oponenta.
Młody się uśmiecha i dalej z stoickim spokojem:
- A! Czarne Diabły?! Fajnie, też lubię historię tej formacji w WWII :)

Gasną światła, cichną oklaski a z Gomeza spada całe powietrze.. Kurczy się i oczy mu wychodzą z orbit. Stało się! Młody człowiek znów go zaskakuje, swoją wiedzą historyczną :).

Naprawdę przyjemne uczucie :) Jedyna rysa to świadomość że wiedza ta nie pochodzi ze szkoły..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz