CO TO JEST BOLT ACTION - WYWIAD
Czym jest Bolt Action:
To system bitewny w skali 28mm (1:56) oparty na realiach Drugiej Wojny Światowej.
Czy to większy bitewniak czy tylko skirmisch?
To z pewnością bitewniak o porównywalnej skali bitwy takich produktów jak WFB czy WH40k
Ile trwa rozgrywka?
Turniejowe 1000 pkt rozgrywa się zupełnie swobodnie w 1,5h. Jest to znacznie mniej niż w innych systemach bitewnych. Wynika to z prostoty zasad i mądrze dobranych opisów sytuacji występujących w grze.
Jaką ma mechanikę ta gra?
Prostota mechaniki jest zadziwiająca. Autorzy dbają o przejrzystość zasad i brak sztucznego komplikowania rozgrywki przez co jest bardzo łatwo przyswajalna i jest też odpowiednio szybka. Zasadniczo po jednej lub dwóch grach można się praktycznie nauczyć zasad. Jednak nie przeszkadza to w tym aby poziom taktyczny rozgrywki (dzięki systemowi rozkazów) dawał graczom spore pole do popisu. I z kolejnymi rozegranymi partiami zaskakiwał swoją elastycznością i miodnością.
Co to są te rozkazy?
Największą różnicą w stosunku do innych systemów bitewnych jest specyficzny system aktywacji jednostek . W Bolt Action każdy z oddziałów w turze może wykonać jeden z 6 rozkazów (6 różnych akcji). Dlatego obaj gracze przydzielają każdej swojej jednostce kość rozkazu którą losują ze wspólnej puli kostek . W turze losuje się kolejne kostki i przydziela poszczególnym jednostką aż do opróżnienia puli. Gdy kostki się skończą zbierane są z powrotem do puli i zaczyna się kolejna tura. Gracz którego wylosowana zostanie kość rozkazu realizuje akcję na jednym z jeszcze nieaktywowanych oddziałów. Dzięki temu rozgrywka ma dużą dynamikę i interakcje między kolejnymi ruchami graczy.
A jak wygląda balas między armiami/codexami?
To chyba jedna z największych zalet systemu. Otóż podstawa wszystkich armii jest wspólna ( np zasady do dział, piechoty, czołgów etc. są wspólne) Przez co jednostki są bardzo zbliżone pod względem zasad do siebie ,o ile nie identyczne. Armie różnią się tak naprawdę drobnymi szczegółami w wyposażeniu i zasadami wewnętrznymi które dodają smaczku rozgrywce oraz różnicując strony konfliktu, pozostawiając jednak dalej równy rozkład sił .
A jak z losowością?
W pierwszym wrażeniu wydaje się ze jest to system bardzo losowy. Dobierane losowo kości, sporo rzutów typu 6+.. etc. Jednak przez mądry dobór rozkazów - dających też możliwość wyczekiwania na ruch przeciwnika i działania na zasadzie reakcji na jego działanie, system okazuje się przyjemnie zbliżony do dynamicznych szachów w których każda decyzja ma znaczenie. I potrafi wpłynąć na sytuacje ogólną w czasie całej bitwy.
Jak droga jest zabawa w ten system?
Zauważalnie tańsza niż inne tego typu systemy bitewne będące obecnie na rynku. Zabawę możemy rozpocząć już od 110 zł (koszt pudełka z ok 25-30 plastikowymi modelami które pozwalają złożyć rozpiskę na 500 pkt). Armia turniejowa na1000 pkt to rząd wielkości średnio ok 350 zł.
A jak wygląda świat/fluff?
To historyczny system opisujący zmagania podczas 2 wojny światowej. Wszelkie jego elementy można znaleźć zupełnie za darmo w internecie czy bibliotece państwowej. Albo kupić za dosłowne kilka zł pod halą czy w księgarni.
A jak z dostepnością modeli?
Nie ma co ukrywać że system jest na etapie wdrażania się na rynek przez co nie wszystkie modele są jeszcze dostępne – jest to jednak zdecydowana mniejszość i głównie dotyczy specyficznych modeli. Nowe modele są wydawane w błyskawicznym tempie po 3-4 sztuki w miesiącu. Na dodatkową uwagę zasługuje fakt, że producenci są zupełnie otwarci na wszelkiego rodzaju zamienniki i modele z innych firm. Mamy do czynienia z otwarta polityką. Dosłownie na zasadzie „jeśli znajdziesz coś lepszego u konkurencji nie ma sprawy bierz, nie mamy nic przeciwko” Jest to zadziwiająco odmienna polityka do obecnego jeszcze monopolisty GW.
Czy to oznacza że mogę grać nawet modelami w skali 1:35?
Zacytuje wypowiedź samych twórców: „Jeśli tylko przeskalujesz odległości by miało to sens, dlaczego nie ?”
W takim razie czy oznacza to że Twórcy mają podejście do klienta typowo jako hobbysta, jak za starych dobrych czasów w systemach które tak już dobrze znamy?
Dokładnie. Potwierdzają to częste FAQ w których każda z odpowiedzi jest wyważona i ma głębszy sens. Dodatkowo autorzy potrafią przyznać się do błędu i udzielić odpowiedzi z humorem. Ma się wrażenie jakby się rozmawiało dosłownie z kumplem, przy piwie, a nie kimś kto ma na celu tylko się na Tobie wzbogacić...
No to macie stałego czytelnika. Liczę na soczyste podcasty w przyszłości !
OdpowiedzUsuń